Wczoraj byłem zmuszony do skorzystania z kafejki internetowej. Usiadłem przy stanowisku w rogu sali skąd widziałem wszystkie komputery znajdujące się wewnątrz pomieszczenia. Nie zaskoczyło mnie, że 6 na 10 osób przeglądała naszą-klasę (podobno jej popularność spada).
Wszystkie te osoby surfujące po naszej klasie musiały się zalogować aby np. odpowiadać na wiadomości itp W kafejce na wszystkich stanowiskach był zainstalowany XP oraz FF jako przeglądarka. Postanowiłem zobaczyć w opcje FF na hasła i to co tam zobaczyłem przeraziło mnie.
Oczywiście oprócz loginów do naszej klasy, znalazłem loginy do banków, portali społecznościowych, portalu aukcyjnego, gier internetowych a nawet do gmaila.
Postarajcie się baczniej zwracać uwagę na PODSTAWOWE zasady bezpieczeństwa. Instalujecie na swoich komputerach najnowsze programy antywirusowe, firewall'e i inne zapory, podczas gdy w pierwszej lepszej kafejce na pierwszym z brzegu komputerze można znaleźć komplet informacji odnoszących się bezpośrednio do Waszej prywatności. Można się domyślać, że na pozostałych komputerach tej kafejki sytuacja wyglądała podobnie.
Przy okazji chciałbym jakoś zaapelować do adminów kafejek internetowych, niech oni chociaż pomogą w ochronie danych osobowych, o ile nie obligują ich do tego jakieś przepisy. Można przecież ustawić przeglądarkę, aby nie zapamiętywała haseł lub po każdym dniu czyścić hasła zapisane w przeglądarce i komputerze. Są nawet rozwiązania software'owo - sprzętowe dzięki którym możemy "formatować" dysk na koniec dnia i przywracając komputer do skonfigurowanych wcześniej ustawień (zabezpieczenie przed wirusami itp)
Wracając jednak do sedna, proszę Was abyście baczniej zwracali uwagę na kwestie ochrony waszych danych. Nie muszę chyba przypominać, że zdobycie loginu zapoczątkowuje zwykle proces wyszukiwania informacji o danej osobie, a zdobycie hasła jest jak pozyskanie klucza otwierającego wiele internetowych drzwi. Oprócz zwykłej wyszukiwarki google`a istnieją co najmniej 2 programy dzięki którym na podstawie informacji zgromadzonych w "kafejkowym" komputerze można przeszukiwać sieć pod kątem adresów, numerów telefonów, metadanych dokumentów itd. Wyniki takich poszukiwań są zatrważające i udowadniają, jak wiele poufnych informacji pozostawiają nieświadomi internauci.
Reasumując - NIGDY nie zapisuj hasła w przeglądarce jeśli korzystasz z kafejki internetowej. W miarę możliwości staraj się korzystać z wirtualnych klawiatur wpisując login i hasło do portalu społecznościowego lub aukcyjnego aby chociaż trochę utrudnić zdobycie tych danych poprzez keylogger.
To są absolutne podstawy bezpieczeństwa. Jednak jak przyszło mi się przekonać jest jeszcze wiele osób które nie są tego świadome. A był to tylko jeden komputer w jednej z kafejek internetowych...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz